Za nami Konferencja Sejmowa ” Dobro dziecka w okresie rozpadu rodziny” , która odbyła się 23 pażdziernika 2025 r. w Sejmie w sali im. Leszka Moczulskiego nr 211 budynek U. pod przewodnictwem posła Marcina Józefaciuka. Na tej konferencji głos zabrali eksperci z dziedziny prawa i psychologii oraz Wojciech Miga ze Strajku Ojców Online
Poniżej przedstawiamy opracowanie i pełen przebieg konferencji:
Agenda Konferencji:
Panel ” Ochrona więzi z dzieckiem w okresie rozpadu rodziny – perspektywa ojców. – Wojciech Miga – Strajk Ojców Online
Zobacz pełen artykuł tutaj Przypisy / Linki /
Treść panelu – „Ochrona więzi z dzieckiem w okresie ustalania pieczy nad dzieckiem i władzy rodzicielskiej – perspektywa ojców” – Wojciech Miga
Dzień dobry Państwu, nazywam się Wojciech Miga, jestem aktywistą nieformalnego ruchu społecznego Strajk Ojców Online z Gdańska. Działamy wspólnie z Wojciechem Pruńskim od 2023 roku na rzecz zmiany w prawie rodzinnym. Zorganizowaliśmy sześć protestów, rozpoczynając dialog z resortem sprawiedliwości. Mamy nadzieję na szybkie wprowadzenie potrzebnych zmian. Pełny tytuł mojej prelekcji to „Ochrona więzi z dzieckiem podczas ustalania kontaktów i władzy rodzicielskiej w sytuacji rozpadu rodziny – perspektywa ojców”. Ze spraw organizacyjnych – treść wraz z załącznikami i przypisami zostanie udostępniona na stronie www.strajk-ojcow.online. Celem mojego wystąpienia jest zasygnalizowanie ustawodawcy potrzeby pilnych zmian w prawie rodzinnym oraz przedstawienie szeregu problemów, z jakimi zmagają się ojcowie w Polsce w przypadku rozwodu lub rozstania. My, aktywiści na rzecz praw ojców, spotykamy się z ludzkimi dramatami każdego dnia. Są sytuacje, po których czasami trudno nam wrócić do normalnego porządku dnia. Ta prelekcja nie jest przeciwko żadnemu z rodziców – chodzi o dobro dziecka i o równowagę w relacjach rodzicielskich. Kluczowym problemem jest to, że w praktyce często zdarza się, iż po rozstaniu to ojcowie mają trudności z utrzymaniem realnego kontaktu i wpływu na wychowanie dziecka. Chciałbym pokazać, o jakie sytuacje dokładnie chodzi. Dochodzi do rozwodu lub rozstania bez porozumienia co do opieki nad dzieckiem, bo jeśli takie porozumienie istnieje, problemu nie ma. Można rozróżnić dwie główne sytuacje – pierwsza, gdy ojciec ma silną więź z dzieckiem, a dochodzi do rozstania bez porozumienia z drugim rodzicem, i druga, gdy do rozstania dochodzi zanim więź zdążyła się wytworzyć. Trzeba tu pamiętać o jednym – głównym beneficjentem ochrony więzi jest dziecko.
Obecnie obowiązujące prawo rodzinne pochodzi z 1964 roku. Widać wyraźnie, że mimo zmian wprowadzanych na przestrzeni lat wymaga ono gruntownej reformy. Z formalnego punktu widzenia prawo w Polsce traktuje rodziców równo – zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym oboje rodzice mają takie same prawa i obowiązki wobec dziecka, zarówno w zakresie władzy rodzicielskiej, jak i kontaktów. Jednak w praktyce decyzje sądów, opinie biegłych czy oczekiwania społeczne często odzwierciedlają wciąż żywe stereotypy. Ojciec bywa postrzegany jako pomocnik, a nie jako równorzędny opiekun. I właśnie tu zaczyna się problem – równouprawnienie w teorii nie zawsze oznacza równowagę w praktyce. Z drugiej strony doszło do pozytywnych zmian społecznych. Jak pokazują badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, współczesny ojciec to ojciec, który chce brać czynny udział w życiu dziecka. Widzimy to gołym okiem – na placach zabaw, w szkołach, w mediach społecznościowych. Raport „Tata 2022” pani Joanny Włodarczyk wskazuje, że coraz więcej ojców angażuje się w opiekę nawet nad najmłodszymi dziećmi, już od pierwszego roku życia. Ojcowie coraz częściej uczestniczą w szkołach rodzenia, warsztatach, co jest bardzo pozytywnym trendem, który trzeba wspierać. Wyniki badań pokazują, że rośnie zaangażowanie ojców, choć młodzi ojcowie – w wieku 18–20 lat – potrzebują dodatkowego wsparcia, bo trudniej im przejść z roli nastolatka do roli rodzica. Na zakończenie tego wątku podkreślę – prawo deklaratywnie traktuje rodziców równo, ale w praktyce stereotyp ojca jako mniej zaangażowanego rodzica wciąż bywa silny.
Czym jest więź z dzieckiem? To trwała, emocjonalna relacja łącząca dziecko z rodzicem lub opiekunem, która powstaje w wyniku powtarzających się interakcji, opieki i wspólnych doświadczeń. W psychologii więź rozumiana jest jako system zachowań i emocji zapewniających dziecku poczucie bezpieczeństwa, przynależności i wsparcia. Tworzy się we wczesnym dzieciństwie i ma wpływ na całe życie emocjonalne i społeczne człowieka. Teoria przywiązania Johna Bowlby’ego i Mary Ainsworth wyróżnia trzy komponenty więzi: behawioralny – czyli reakcje dziecka i rodzica na rozłąkę i spotkanie, emocjonalny – wzajemne przywiązanie, miłość, zaufanie, i poznawczy – czyli obraz siebie i drugiego człowieka. Ale w praktyce najważniejsze jest to, że więzi tworzy czas. Czas to więzi. Z punktu widzenia psychologii rozwojowej więź z ojcem jest jednym z fundamentów zdrowego rozwoju dziecka. Ojciec wnosi do życia dziecka nie tylko wsparcie materialne, ale też emocjonalne bezpieczeństwo, wzorce relacji, poczucie tożsamości. Dziecko, które ma kontakt z zaangażowanym ojcem, lepiej radzi sobie z emocjami, ma wyższą samoocenę, jest bardziej empatyczne i pewne siebie. Niestety, gdy dochodzi do rozstania rodziców, ta więź często słabnie. Dziecko, które dotąd widziało ojca codziennie, nagle spędza z nim kilka godzin w tygodniu. Ojciec traci codzienny kontakt – rozmowy, wspólne posiłki, odrabianie lekcji, drobne gesty, które budują relację. To doświadczenie jest bolesne dla obu stron. Dziecko odczuwa stratę i często nie rozumie przyczyn, a ojciec czuje bezradność i brak wsparcia. A przecież więź nie kończy się z chwilą rozwodu – ona nadal istnieje, tylko wymaga innej formy troski i lepszego zrozumienia.
Bez zrozumienia mechanizmów zagrożenia dla więzi nie stworzymy skutecznego prawa. Główne problemy pojawiają się już na etapie postępowania sądowego – wnioski o kontakty, zabezpieczenia, przedłużające się procesy, brak realnej wykonalności orzeczeń, stereotypy wśród sędziów i biegłych, a także brak skutecznej mediacji. Zdecydowana większość mam po rozwodzie nie utrudnia kontaktów ojca z dzieckiem, a wręcz je wspiera. Ale kiedy pojawiają się utrudnienia, warto zrozumieć psychologiczne mechanizmy tej postawy. Często sądy obarczają winą oboje rodziców, nie badając przyczyn psychologicznych. W mojej prelekcji mówię właśnie o przypadkach, w których jeden z rodziców złośliwie utrudnia kontakty.
Możemy wyróżnić trzy mechanizmy:
– Trudności osobowościowe rodzica, które uniemożliwiają porozumienie. Badania pokazują, że ponad 25 procent Polaków doświadcza różnych zaburzeń psychicznych, a tylko 16 procent korzysta z pomocy. Często to właśnie te problemy prowadzą do działań pełnych urazy i fałszywych oskarżeń. Rokowania są jednak dobre, jeśli sąd zastosuje środki jak kursy kompetencji rodzicielskich czy ograniczenie władzy.
Drugi mechanizm to wpływ nowego partnera lub czynników zewnętrznych – porażka w sądzie, emocje, wpływ rodziny. Tu mediacja bywa skuteczna.
Trzeci, najtrudniejszy, to skrajne, chorobliwe utrudnianie kontaktów, które można porównać do zjawisk o charakterze psychopatologicznym. W takich przypadkach rokowania na zmianę są bardzo złe. Objawia się to np. wywoływaniem u dziecka poczucia winy, opowiadaniem mu negatywnych historii o ojcu, a nawet symulowaniem chorób podczas przekazania dziecka. Takie sytuacje prowadzą do trwałego zerwania więzi.
Zdarzają się przypadki, że mama nie wykonuje postanowień sądu, nie płaci zasądzonych kar, a mimo to później występuje o podwyższenie alimentów. Albo przeprowadza się setki kilometrów dalej bez konsekwencji. Albo składa fałszywe zawiadomienia, które po latach są umarzane, ale więź z dzieckiem już nie istnieje. W polskich realiach to prosta droga do całkowitej utraty relacji z dzieckiem.
Jak chronić więź?
Potrzebne są zmiany w prawie, skrócenie czasu postępowań, dbanie o bezstronność, szersze kontakty, realne kary za fałszywe zeznania i skuteczna egzekucja orzeczeń. Trzeba wprowadzić większą penalizację złośliwego utrudniania kontaktów. Raport Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości wskazuje, że połowa sędziów uważa obecne przepisy za nieskuteczne. Po stronie ojców – ważna jest współpraca z drugim rodzicem, dokumentowanie kontaktów, zaangażowanie w życie dziecka, dbanie o stabilność emocjonalną. Po stronie systemu – konieczna jest łatwo dostępna mediacja, promowanie opieki współdzielonej, edukacja sędziów i kuratorów o znaczeniu więzi z ojcem oraz skuteczniejsze egzekwowanie kontaktów.
Niestety istnieją też czynniki, które hamują zmiany – utrwalone stereotypy, aktywizm przeciwny ojcom w mediach społecznościowych, a także bierność instytucji takich jak Rzecznik Praw Dziecka czy Rzecznik Praw Obywatelskich, które mają szerokie kompetencje, ale zbyt rzadko interweniują w tych sprawach.
Z perspektywy dzieci – trzeba pamiętać, że dzieciństwo jest bardzo krótkie. Jak mówił Stefan Baley, to zaledwie piętnaście procent życia człowieka, a ma ogromne znaczenie dla dorosłości. Dziecko potrzebuje obojga rodziców, nawet jeśli ci nie żyją razem. Dziecko nie może wybierać mamy albo taty. Potrzebuje i jednej, i drugiej relacji.
Na zakończenie chciałbym zaapelować o wspólne działanie ponad podziałami. Zachęcam, byśmy dla dobra dzieci odrzucili animozje między płciami i wypracowali wspólne rozwiązania. Apeluję do ojców – by nie rezygnowali z walki o kontakt i bliskość, by korzystali z pomocy psychologicznej. Do mam – by nie odcinały dziecka od drugiego rodzica i nie kierowały się emocjami czy względami materialnymi. Do instytucji – by patrzyły na rodzinę przez pryzmat dobra dziecka, a nie konfliktu. Bo dziecko potrzebuje mamy i taty oraz poczucia bezpieczeństwa w trudnym okresie rozstania rodziców. I właśnie o tę więź, mimo trudnych okoliczności, warto i trzeba walczyć.
Dziękuję Państwu za uwagę i zapraszam do współpracy.
Wojciech Miga, Strajk Ojców Online.
Poniżej cały film z panelu / Przypisy poniżej strony – przewiń w doł
Psychologiczne Mechanizmy utrudniania kontaktów z dzieckiem. – przyczynki do badań – Wojciech Miga
Przypisy / Linki / Pliki do modułu – Wojciech Miga
– Bowlby, J. (1969). Attachment and Loss. Vol. 1: Attachment. London: Hogarth Press.
→ Bowlby opisuje przywiązanie jako system zachowań służących utrzymaniu bliskości z figurą opiekuńczą, mający znaczenie adaptacyjne (komponent behawioralny).
Ainsworth, M. D. S., Blehar, M. C., Waters, E., & Wall, S. (1978). Patterns of Attachment: A Psychological Study of the Strange Situation. Hillsdale, NJ: Lawrence Erlbaum.
→ Ainsworth opisała wzorce przywiązania (bezpieczny, lękowy, unikający) i analizowała reakcje emocjonalne i poznawcze dziecka wobec opiekuna.
– Bretherton, I. (1992). The origins of attachment theory: John Bowlby and Mary Ainsworth. Developmental Psychology, 28(5), 759–775.
→ Autorka syntetyzuje teorię przywiązania, wyróżniając trzy aspekty więzi: behawioralny (zachowania przywiązaniowe), emocjonalny (uczucia związane z bliskością), poznawczy (wewnętrzne modele relacji).
– Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59 z późn. zm.
Według Stefana Baleya dzieciństwo trwa od ukończenia pierwszego roku życia do około 12–13 roku życia, co stanowi ok. 15% całego życia człowieka. Zob. Baley, S. Zarys psychologii w związku z rozwojem dziecka, Warszawa 1938; por. także: Historia dzieciństwa i wczesnej edukacji, Uniwersytet Gdański, materiały dydaktyczne, Studocu, dostęp: https://www.studocu.com/pl/document/uniwersytet-gdanski/pedagogika-wczesnej-edukacji/histoia-dziecinstwa-i-wczesnej-edukacji/7167973
RAPORTY :
Raport Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – Tata 2022 –
O zmianach w postawie ojców.
Raport Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości 2025 r.
W jaki sposób w praktyce realizowane są orzeczenia sądów dotyczące kontaktów z dzieckiem? Jakie problemy pojawiają się w ramach egzekwowania kontaktów? O tym możemy przeczytać w nowym raporcie IWS pt. „Wykonywanie orzeczeń w sprawach dotyczących kontaktów z dzieckiem” autorstwa dr Danieli Wybrańczyk.